Wasze prośby do świętego mikołaja - wypracowanie

Najprawdopodobniej w najbliższym czasie trzeba będzie napisać wypracowanie ze swoich świąt. Wiele z was dostało bardzo fajne prezenty, wiele z was dostało czekoladę czy inne rzeczy. Ale jak to ubrać w słowa? No właśnie. Wystarczy chwilę się zastanowić nad tym:

a) od kogo dostałeś prezent?
b) co dostałeś?
c) jakie były twoje odczucia po wyciągnięciu prezentu z paczki?
d) czy jesteś zadowolony?
e) czy chciałbyś za rok dostać coś podobnego? * 

Więc wiemy już na jakie pytania trzeba odpowiedzieć sobie przed napisaniem jakiegokolwiek wypracowania. Większy problem jednak zaczyna się w istotnym punkcie. Brakuje nam określeń. A ta drobnostka jest nam zepsuć całe wypracowanie. Spójrzmy na to:  Ten prezent bardzo mi się podobał. Jestem z niego bardzo zadowolony. Bardzo chciałbym dostać podobny następnym razem. A czy nie można napisać tak? Ten prezent jest świetny. Ucieszyłem się, gdy go dostałem. Mam nadzieję, że za rok dostanę coś podobnego. Czy nie brzmi bardziej oryginalnie? Ale chwila, nie znamy przecież tych ważnych słów. Przygotowałem specjalnie dla was małą listę tych słów.

Bardzo:
bardzo chcę - pragnę
bardzo chcę - oczekuję
bardzo zadowolony - szczęśliwy
bardzo zadowolony - uradowany

Fajny:
Ten prezent jest fajny - Ten prezent jest super!
Ten prezent jest fajny - Ten prezent jest extra!
Ten prezent jest fajny - Ten prezent mnie bardzo ucieszył

Mam nadzieję, że ułatwi wam to napisanie wypracowania :-) A na sam koniec lista waszych "listów" do mikołaja:

1. Forsa
2. Książka
3. Nowy laptop
4. Kosmetyki
5. The sims 3
6. Bilet na wakacje do Chin
7. Tablet
8. Sterowany dinozaur
9. Komputer
10. Xbox
11. Płyta ulubionego zespołu.

Ktoś z was również bardzo ładnie i długo napisał jak chce spędzić swoje święta Bożego Narodzenia.

Przeczytajmy:

Za oknem minimum 40 cm śniegu, zapach choinki i świec roznosi się po mieszkaniu, mama w kuchni piecze potrawy, dostrajam choinkę, mój brat i tata zajmują się ostatnimi zakupami... Aż w końcu zasiadamy do wigilijnego stołu. Rozkoszujemy się smakiem potraw, cieszymy się z prezentów. Następnego dnia jedziemy do jednych dziadków na świąteczną kolację, a jeszcze następnego do drugich dziadków. W przerwie świątecznej otwieramy drzwi do naszego mieszkania i widzimy wesołe, przebrane dzieci śpiewające kolędy...