Antoni Słonimski - Dzieciństwo

Małopolski konkurs kuratoryjny - polonistyczny 2012 
Wiersz:

Antoni Słomimski
Dzieciństwo

Gdy za myślą wzruszoną westchnienie ulata,
gdy sen klei zmęczone czytaniem powieki,
nad książką pożyczoną z miejskiej biblioteki,
ach, któż marzeń nie roił w swe młodzieńcze lata?

Noc,w domu cisza. Zegar gdzieś sennie kołata…
z książek pełnej mansarady, za lasy i rzeki,
podkowami dzwoniący w wędrówce dalekiej,
jedzie bohater, losy zmieniający świata.

Oto z mieczem naciera wzniesionym ku górze…
w kurzawie w skok pędzący,rozgoniony w walce,
bez zbroi,sam,w chlamidy rozwianej purpurze.

Serce w piersi zamiera,w oczach błyskawice…
przez chude, atramentem powalane palce
łzy spływają na książki pożółkłe stronice.   


A tu przygotowałem którtką interpretację tego wiersza :       Wiersz jest sonetem. został napisany 13 - zgloskowcem, z rymami żeńskimi, okalającymi i sąsiednimi. Autor wspomina swoje dzieciństwo, kiedy czytał wiele książek pożyczanych z miejskiej bliblioteki.

I inne przygotowane z pomocą strony internetowej mlektury.pl  :

W oczach jeźdźca można dostrzec błyskawice… Na tym kończy się marzenie i wyobraźnia czytelnika. Pozostawia obraz jeźdźca i wraca do rzeczywistości. Widzi swoje palce brudne od atramentu, a po z oczu ciekną mu łzy na kartki papieru. Być może to on jest lub chciałby być tym jeźdźcem? Kto wie…

 Widzimy teraz jeźdźca zmierzającego na jakąś górę. Jest w tumanie kurzu i ferworze walki w czerwonej rozwianej na wietrze szacie (chlamida – męska szata grecka do jazdy konnej).

 Wspomina dom, ciszę panującą w nocy i dzwoniący gdzieś zegar, jego dźwięk zapadł mu w pamięć. Jedno ze wspomnień dotyczy jeźdźca, którego sobie wyobrażał podczas czytania książki. Widział, jak z poddasza (mansarda) wyrusza on w daleką drogę, jedzie konno, aby zmieniać los świata. To romantyczny obraz jakiegoś ludzkiego działania, np. tworzenia poezji, literatury działającej na ludzką wyobraźnię (i zmieniającą ją).


 Poeta wspomina swoje dzieciństwo. Czytał wówczas wiele książek pożyczanych z biblioteki. Nie mógł też spać, bo nie chciał rozstawać się z nimi i marzeniami, jakie pojawiały się w związku z fabułą dzieł. Poeta uogólnia, że z pewnością wszyscy marzyli (marzą) o wielkim świecie, czytając książki.


 
                                                                                                                       








Komentarze

Prześlij komentarz

Regulamin pisania komentarzy
1. Nie spamujemy
a) linkami
b) reklamami
c) nie potrzebnymi nikomu tekstami

2. Nie przeklinamy

3.Nie obrażamy

ZAPRASZAMY DO PISANIA KOMENTARZY!!!

Popularne posty z tego bloga

Oda do młodości - analiza i interpretacja

Film Tajemniczy Ogród

"Chłopcy z placu broni"